Aby nie zniechęcić Tygrysa do kaszowych śniadań muszę wymyślać mu coraz to nowsze połączenia. Gdy nie mam czasu to gotuje mu na szybko kombinacje jaglano-owsiane i tym podobne. Dziś dziecię było spokojne (po nieprzespanej nocce nie miało siły na dokazywanie poranne) więc ugotowałam mu deserek ryżowy. W zalezności od konsystencji nadaje się od 5 miesiąca w zwyż.
Kremowy deser ryżowy z morelami, rodzynkami i jogurtem
100ml wody
1 łyżka mielonego brązowego ryżu
1 łyżeczka ryżu (najlepszy byłby arborio, krótkie okrągłe ziarna, ale nada sie każdy)
1-2 świeże obrane morele lub kilka suszonych (od 6 miesiąca)
1 łyżeczka rodzynek (od 6 miesiąca)
2 łyżeczki jogurtu greckiego (od 7 miesiąca)
Wodę zagotować, dodać ryż i gotować na wolnym ogniu mieszając przez 5 minut. Dodać posiekane morele i rodzynki i gotować kolejne 5 minut. Zmiksować do porządanej konsystencji.. Dodać jogurt i wodę jeżeli jest za gęste. Dla starszaka można ugotować na krowim mleku.
Teoretycznie to są 2 porcje, ale Tygrys tyle zostawił
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz