Przemycania gryczanki ciąg dalszy. Tym razem z jogurtem i owocami. Cała porcja zniknęła w rekordowym czasie.Kaszę można przygotować w większej ilości i przechować do następnego dnia w lodówce.
1 porcja
czas przygotowania: 10 minut
1 łyżka niepalonej kaszy gryczanej
6 + łyżek mleka
kilka posiekanych rodzynek
3 czubate łyżki jogurtu greckiego lub naturalnego twarożku
mus owocowy
Kaszę i rodzynki zalać mlekiem i gotować na wolnym ogniu do miękkości, ok 8-10 minut. W razie potrzeby dodawać po łyżce mleka. Lekko przestudzić. Można zmiksować dla młodszych przeżuwaczy lub rozgnieść łyżką.
Owocowo dałam nektarynkę, jabłko, gruszkę i kiwi (bez nasionek). Wszystko pokroiłam w drobna kostkę, poddusiłam 3 minuty i rozgniotłam lekko widelcem. Oczywiście wyszła z tego spora porcja więc resztę odłożyłam na następny dzień.
Proste a jakie efektowne i smaczne :)
OdpowiedzUsuńZdrowo i smacznie. :) Takie deserki to ja lubię.
OdpowiedzUsuńA gdzie można kupić niepaloną kaszę gryczaną?
OdpowiedzUsuńCzasem są w sklepach ze zdrową zywnośćią. JA kupiłam rozsypna na targu
OdpowiedzUsuń