W wersji dorosłej to jedna z moich zupowych faworytek (zaraz obok kremu z pieczonych pomidorów i kremu z dyni piżmowej. Ta ostatnia juz rośnie w ogródku więc jeszcze chwila i będziemy ja gotować).
po 10 miesiącu (ze względu na przyprawę, bez niej po 5)
800ml
czas przygotowania: 30 minut
można zamrażać
mała dynia (3 pełne garście pokrojonej w kostkę)
2 marchewki
pietruszka
kawałeczek selera
ząbek czosnku
pół cebulki
ziele angielskie i liść laurowy
delikatna przyprawa curry tak na czubku łyżeczki
łyżeczka oleju
majeranek, oregano
Dynię pokroić wzdłuż, obrać (np obieraczką do ziemniaków), oczyścić z ziarek i wewnętrznych włosków i pokroić w dość grubą kostkę. Pozostałe warzywa pokroić na drobno w plasterki. Cebulkę posiekać.
Cebulkę zeszklić na oleju, dodać wszystkie przyprawy i posiekany czosnek i podsmażać ok minuty mieszając. Dodać resztę składników i wymieszać. Zalać wodą, tak by przykryć warzywa. Gotować na wolnym ogniu ok 25 minut. Wyjąć ziele angielskie i listek. Zmiksować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz