Latem gościlismy 4-letnia kuzynkę Tygryska, która od razu zażyczyła sobie kolorowe naleśniczki. Tym razem udało mi sie zrobić zdjęcia zanim zniknęły z talerza. Przepis na nalesniki znajdziecie tutaj KLIK. Wystarczy podzielić masę i do każdej miseczki dodać troche koloru. Nie ma potrzeby uzywania sztucznych barwników.
Czerwony - kilka kropelek soku z buraków
Zielony - zmiksowany szpinak
Brązowy - kakao lub karob
Over the summer we had a visit from Tigger's 4-year-old cousin. And she requested colorful pancakes. This time I managed to take the pictures before they disappeared from her plate. You can find the recipe for the easiest pancakes here. there's no need to use artificial coloring.
Red - few drops of beetroot juice
Green - blended spinach
Brown - cocoa powder or carob